Do Inowrocławia zawitaliśmy drugi raz. Po licealistach z "Kasprowicza" przyszedł czas na gimnazjalistów z "dwójki". Na początku spotkania chórem powiedzieli, że nie lubią historii, ale naszym zdaniem tylko się im tak wydaje. Udane spotkanie. Oby więcej takich.
Telewizja Solidarność to nieznane hasło. Dzięki "Hakerom wolności" okazuje się, że związana jest z nim historia jak z filmów o Jamesie Bondzie
Chociaż wygląda to standardowo, to na każdym kroku staramy się łamać schemat "samotnego nauczyciela" i " słuchaczy słupów". Prawda jest taka, że każdy ma do powiedzenia coś, czego warto wysłuchać
Słuchanie to jednak połowa sukcesu
Co dla roczników '95 i młodszych znaczy ten obraz, ten gest?
Albo to? Dziś takie widoki oferuje tylko telewizja, tylko w relacjach z Turcji, Syrii - czasami z Francji. Zawsze media są nośnikiem informacji o rewolucji. Polski bunt schował się w podręcznikach i opowieściach starszego pokolenia
Uczniowie czekali na wyniki gimnazjalnych egzaminów, ale nie przeszkodziło im to z uwagą śledzić filmowej historii ekipy prof. Hanasza
"Hakerów wolności" nasz zespół widział już kilkanaście razy. FIlm się nie znudził
Zdjęcie pamiątkowe