Jakie to nudne: słuchać o młodzieży, która nie wie, która się nie interesuje. Bzdury Drodzy Państwo, bzdury do kwadratu! Za nami kolejne "Żywe lekcje historii" i kolejna rozmowa z uczniami o "Solidarności". Profesor Hanasz porwał tłumy, a one jego. Wspaniała wymiana.
Lekcja w IV LO nie byłaby możliwa bez Gabrieli Potockiej, charyzmatycznej nauczycielki historii z tej szkoły, która o PRL-u uczy również niekonwencjonalnie, np. przez projekcje "Misia" Stanisława Barei
Profesor Jan Hanasz czuje się na żywych lekcjach jak ryba w wodzie. Lata praktyki na UMK i w PAN-ie robią swoje. Parafrazując Dariusza Szpakowskiego: "Szkoda, że Państwo tego nie słyszeli."
Klasa. A w tle historia w pigułce, a raczej w twarzach. W gablocie wiszą wszyscy powojenni przywódcy naszego kraju: od Bolesława Bieruta, przez generała Jaruzelskiego i Lecha Wałęsę, po Lecha Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego
Historia bez pytań przestaje być nauką, a staje się masą ulepioną z mitu. Dyskutujemy więc o wszystkim i ile się da
W 2010 r., zanim Marcin Gładych z przyjaciółmi stworzył "Hakerów wolności", o akcji Hanasza i ekipy pamiętała skromna grupa ludzi
Zdjęcie pamiątkowe. Ustawiliśmy się między banerami naszych sponsorów (Urząd Marszałkowski i Toruńska Agenda Kulturalna), którym bardzo dziękujemy za wsparcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz